[Informacja wewnętrzna w pojazdach KM] "Termometry"

Od kilku lat w Poznaniu autobusy i tramwaje jeżdżą z tzw. "termometrami", czyli z wykazem przystanków, ulic, mozliwości przesiadek i orientacyjnych czasów przejazdu pomiędzy przystankami na jednej ciągłej linii od pętli do pętli. Jest to dobre rozwiązeanie, lecz poprawek wymaga ich tworzenia. Pojechałem w dzień uruchomienia linii 50 się nią przejechać (ja na to mówię ją zaliczyć Razz

) i co się okazało? Ano, tyle iż na termometrze było kilka błędów => dowiedziałem się, że tramwaje górczyńskie to 5, 14 i 18, a na Szpitalnej można się przesiąść na 64,69,79, zamiast 63, 82, 91, A, P. To wyjątkowo ,przykre tym bardziej, że to nowa linia i przeczytanie przez laika takiego rozkładu może mu się utrwalić. Szkoda, że ktoś robił to byle by było, bez jakiegokolwiek myślenia zapominając także o ulicy Łubieńskiej. Mam nadzieję, że już się takie błedy nie będą powtarzać.
Inną sprawą jest to, że na linii 71 bywają termometry takie, które wykazują w ulicach dawną trasę linii 70 (Garbary - Koziegłowy/Korvita), reszta poza ulicami jest dobra.
Przypomnę jeszcze, że termometry jeśli są żółte oznaczają zmianę trasy linii.

Post został pochwalony 0 razy

No fakt. Termometry mają problem z aktualnością. W warszawie fajnie to rozwiazali, mianowicie mając wersje warszawską termometra, nie mielibyśmy opisu przystanku i linii przesiadkowych (np Piątkowska: 9,11 | 72,78,87,90,93) tylko dzielnice lub osiedla, czyli główne kierunki do przesiadki. Dla przystanku "Małe Garbary" mielibyśmy: Centrum, Śródka, Miłostowo, Rataje itd. zamiast wymienianki linii, a laicy i tak nie wiedzą gdzie np. docelowo jeździ 17 i którędy. A jadąc na Rataje, na termometrze sprawdziliby że na danym przystanku można sie przesiąść w kierunku tej dzielnicy. Odszukaliby tylko odpowiedniej linii na rozkładzie i jazda.
Taki system byłby też elastyczniejszy na zmiany w układzie linii.

A tak btw, to w którym miejscu z 71 można było sie przesiąść w 70? Skoro niektóre termometry ja wskazywały..

Post został pochwalony 0 razy

To nie chodzi o to. Na termometrach linii 71 można było odnaleźć ulice po których jeździła "70" dawniej. Przystanki i przesiadki z 71 się zgadzały, ale na dole po linią z "kulkami" są w klamrach ulice i było tam: Estkowskiego, Wyszyńskiego, Podwale, Zawady, Główna, itd... Teraz tego termometra może już nie być, ponieważ "71" dostał dużo nowych po zmianie na Solidarności ulicy Serbskiej.

Post został pochwalony 0 razy

ten pomysł z kierunkiem jest całkiem fajny, ale bez usuwania numerków. No i musiałyby byc tam zaznaczone te mniejsze dzielnice - bo co mi z tego, że na termometrze pod r. Rataje będę miał kupe autobusów z napisem NOWE MIASTO.
Szczerze mówiąc to powinni te termometry montowac w nieco innym miejscu (bo w niektórych autobusach trzeba sie nałazić żeby je znaleźć...) w okolicach drzwi lub kasowników. (w końcu są też potrzeben do ocenienia długości podróży)
Przydałaby się gruntowna aktualizacja wszsytkich termometrów w mieście, ale dopiero po tych wszystkich remontach - to samo tyczy się elektronicznych kart trasy, które mają kierowcy - czasem jak jade 65 to na wyświetlaczu (i termometrze) jest jeszcze FORTECZNA mimo, że 65 jeździ już na STAROŁĘKĘ. Czasami to nawet się termomentr z wyświetlaczem nie zgadza, albo jak np. kierowca przy zmianie linni pojazdu (przeskoku np. 55 na 53) zapomni zdjąć tablice to nagle się okazuje, że następny przystanek jest po drugiej stronie miasta Smile

ALE ogólnie jestem z nich zadowolony

Post został pochwalony 0 razy

Ano, kumam Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ale 65 kończy na Starołęce, w miejscu dawnej Fortecznej. Tzn zmieniła sie tylko nazwa krańca.

Post został pochwalony 0 razy

tak, ale na jednych autobusach pisze STAROŁĘKA a na drugich jezcze FORTECZNA - to samo tyczy się termometrów

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie na 65 jest taki burdel już od dawna.

Muszę powiedzieć ze bardzo dużo razy jechałem 71 z termometrem 88, albo 60 z termometrem 67. Very Happy

Kierowcy są z lekka niezdyscyplinowani, choć nie wszyscy.

Post został pochwalony 0 razy

Czekaj bo nie rozumiem:
- chodzi Ci o to, ze kierowca jadący np 71 ma w srodku tablice np 83?

Post został pochwalony 0 razy

No na przykład albo 65 albo 88 Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

jak jeżdże 53, 62 lu 96 to teoretycznie przez cały dzień jeździ ten sam skład, ale koło kierowcy leżą zazwyczaj jeszcze dwie tablice - zazwyczaj do Głuszyny.

Post został pochwalony 0 razy

Podmianki zatem Smile

Post został pochwalony 0 razy

No podmianki niech będą ale o zmianie termometrów mozna pamiętać, to nie jest trudne Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Dobrze, ze chociaż trasę przejazdu pamiętają. Chociaż mi zdażyło się kilka razy ze kierowca i z tym miał problem...

Post został pochwalony 0 razy

Poza tym kierowcy i motorniczowie powinni znać dobrze możliwości przesiadki. Kiedyś słyszalem jak facet pytał drivera czy "2" jedzie przez Bema. Driver na to, że nie!! Facet o mało nie wysiadł, bo zdążyłem powiedzieć, że przecież jedzie przez Półwiejską.
To samo w "4" skręcającej na Wielkopolską wczoraj. Kobieta pyta jak ma jechać na Winogrady, a motorniczy niech się pani wróci do PST. Przecież to żałosne skoro może jechać 69 z Wielkopolskiej lub 82 z Wołyńskiej/AR!

Post został pochwalony 0 razy

powinni się znać, ale przy naszym stanie rozkładu (jego wypełniania) nikt nie powinien rozmawiać z kierowcą...

Post został pochwalony 0 razy

A dlaczego? Co jest źle z kierowcami?

Post został pochwalony 0 razy

Czyli takowe sytuacja można nazwac podmany nieplanowane Smile

. Jak juz są to planowe podmiany kierowcy na stanie posiadaja odpowiednie tablice

Post został pochwalony 0 razy

Zeby było smiesznie na zajezdni są wszystkie trasy przejazdu bardzo szczegółówo rozrysowane

"Rozmowa z kierowca podczas jazdy zabroniona"- fachowo, jak "punktowiec" złapie kierowce na rozmowie z pasażerem podczas jazdy to po premi

Post został pochwalony 0 razy

Tylko, że na przystanku to było. Po kilku latach w MPK powinien mieć to szczegółowo rozrysowane w głowie.

Post został pochwalony 0 razy