Jakie wyswietlacze na zewnatrz pojazdow?

jest znośne... ale tylko w tramwajach nie mających perspektyw... w innych powinny być już nowe...

Post został pochwalony 0 razy

105tki nie mają też właściwie jakichś wielkich perspektyw...

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer linii 11 napisał:
	105tki nie mają też właściwie jakichś wielkich perspektyw...

A co mamy poradzić na to, że je mamy jeszcze z czasów PRL-u, gdzie był wspierany tylko KRAJOWY przemysł... a narazie nas nie stać na nowy...

Post został pochwalony 0 razy

Trzeba było wtedy kupować Tatry T3, T6A2, KT4D, i inne z [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer linii 11 napisał:
	Trzeba było wtedy kupować Tatry T3, T6A2, KT4D, i inne z [link widoczny dla zalogowanych]

W czasach PRL-u taka praktyka by nie przeszła. Cool

Post został pochwalony 0 razy

Kuba napisał:

Jak dla mnie montaż elektronicznych tablic to wyrzucanie kasy, tym bardziej w tramwajach wysokopodłogowych, mi najbardziej odpowiadają te:

[link widoczny dla zalogowanych]

Są czytelne, nie kosztują zbyt dużo więc po co je zmieniać. Kasę którą wyrzucają na te elektroniczne tablice można by odkładać na używany tabor z Niemiec bo nasze GT długo już nie pociągną, a przy zakupie nowych tramwajów i tak większość kasy da zapewne UE.

W sumie jak tak pomyslec to faktycznie podswietlane tablize widoczne z daleka przydaja sie w nocy,a wtedy tramwaje nie jezdza,no moze N21.Ale gdy przychodzi zima to szybciej robi sie ciemno i sa gorsze warunki atmosferyczne i wtedy przydalby sie dobry mocno swiecacy wyswietlacz

Post został pochwalony 0 razy

No przecież wystarczy jak widzisz z 20 metrów co jedzie, a nie już z 200 m...

Poza tym ja poznaje, po taborze, zajezdni, malowaniu... itp...

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer linii 11 napisał:
	No przecież wystarczy jak widzisz z 20 metrów co jedzie, a nie już z 200 m... Poza tym ja poznaje, po taborze, zajezdni, malowaniu... itp...

Czasami wystarczy jak mowisz z 20metrow,a czasami jak stoisz np na Rondzie Rataje i nie wiesz czy masz jechac "A" czy tramem to przydaloby sie widziec co jedzie juz z daleka,a po za tym nie mozesz tylko myslec o sobie ,bo Ty znasz malowanie pojazdow itd,ale o pasazerach Razz

Post został pochwalony 0 razy

No, ale pasażerom starczy kasetonowe... Wiem z autopsii, z resztą oni nie patrzą jakie jest wyposażenie ekspozycyjne pojazdu tylko czy coś jedzie.

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer linii 11 napisał:
	No, ale pasażerom starczy kasetonowe... Wiem z autopsii, z resztą oni nie patrzą jakie jest wyposażenie ekspozycyjne pojazdu tylko czy coś jedzie.

co Ty gadasz,dzis jechalem 81,wysiadam na Rondzie Rataje i spiesze sie jak cholera na Polibude,wiec patrze czy nie jedzie cos od Serafitka jakas bimba i widze ,ze jedzie,ale nr za h...ja nie widac,jak podjechal juz to widzialem ze 13,wiec patrze czy jedzie kolejny i jedzie i co?i no to samo nie widac nr z daleka

Post został pochwalony 0 razy

Możliwe, że ktoś ma problemy, ale ja nie mam Very Happy

Jestem dalekowidzem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Kasetony w 105 nie są wcale takie złe są estetyczne no może trochę mniej widoczne niz blaszane tarcze. Mnie się w każdym razie podobają
Wyświetlacze dachowe tez mają swoje plusy przede wszystkim łatwość zmiany numery linii co w przypadku rezerw ma duże znaczenie praktyczne więc dobrze byłoby mieć kilka takich. Tylko w tych 105 które juz są po NG to bym ich raczej specjalnie montował no chyba
że by przy kolejnej NG ładnych parę lat... Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer linii 11 napisał:
	Możliwe, że ktoś ma problemy, ale ja nie mam Jestem dalekowidzem

ale nie kazdy jest Razz

widze ze w roku 2006 walnales 2006 postow gratulacje Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

a najlepsze to były blaszane tablice... Cool

Post został pochwalony 0 razy

Były przynajmniej widoczne. Przecież czy one nie mogły zostać? Dziś widziałem świeżutki 174+173, nawet jechałem na linii 14.

Post został pochwalony 0 razy

Myślę,że MPK nie wycofa się z montażu elektronicznych wyświetlaczy.Związane jest to z układem rozkładów jazdy na poszczególnych liniach.Niektóre zmiany ranne kończą się na pętlach ok. godz. 8.30 i wówczas autobus nie zjeżdża do zajezdni tylko pełni rezerwę czynną do godz. ok.13.00-13.30.W czsie rezerwy czynnej autobus może zostać wykorzystany na innej linii i tu właśnie wykorzystuje się wyświetlacze.Wyobrażacie sobie kierowcę biegającego z kompletem metalowych tablic ? Stąd właśnie możliwość podmian na liniach bez konieczności zmiany otablicowania.Moim zdaniem elektroniczne wyświetlacze to dobry pomysł .No może przydałaby się mała kosmetyka związana zwłaszcza z czytelnością tekstu wyświetlacza w czasie słonecznych dni.

Post został pochwalony 0 razy

No ale tramwaje nie muszą tego robić Smile

Zmiana trwa nieprzerwanie i skład obsluguje daną linię nieraz cały dzień. W autobusach bezsprzecznie musza buć wyświetlacze.

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer linii 11 napisał:
	No ale tramwaje nie muszą tego robić Zmiana trwa nieprzerwanie i skład obsluguje daną linię nieraz cały dzień. W autobusach bezsprzecznie musza buć wyświetlacze.

Nie bardzo się orientuję w tramwajach,ale nie wiem w którym numerze PRZYSTANKU czytałem ,że w sobotę czy niedzielę wyjeżdża w Poznaniu jeden skład ,który w ciągu swojej zmiany wykonuje kursy na kilku linach z różnych pętli(zgodnie z obowiązującym rozkładem jazdy) i właśnie dlatego wykorzystywany jest skład z elektronicznymi wyświetlaczami.Z elektronicznych wyświetlaczy nie podobają mi się jedynie te ,które pokazują w tramwajach numer brygady(w dzień prawie nieczytelne).

Post został pochwalony 0 razy