Autor |
Wiadomość |
marcinho
Dyspozytor
Dołączył: 28 Sie 2006
Posty: 988 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Łazarz |
|
|
|
Moim zdaniem eko-rondo powinno dać sobie spokój z obsługą linii do Poznania (przynajmniej tym co mają, jak kupią coś lepszego to czemu nie) i skupić sie na kursach po Puszczykowie, z myślą o pasażerach pociągów których mogłyby linie ekorondowskie dowozić do dworców kolejowych z rejonów gdzie MPK nie dociera. Jak eko-rondo wożąc ludzi H9 chce wygrać z MPK to nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 17:58, 15 Paź 2006 |
|
|
|
|
gorny6
Pieszy
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 15 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Luboń |
|
|
|
Widocznie jakoś można H9 ciągnąć ten wózek
Jednak ja chciałbym tutaj napisać o czymś innym. O Puszczykowie. Zabudowania Puszczykowa są, można powiedzieć, zlokalizowane w pobliżu trasy linii 101 z wyjątkami o których zaraz napiszę. Po pierwsze trasa linii 101 jest można powiedzieć bardzo dobrze zoptymalizowana. Porównałem długości dróg do przystanków autobusowych z różnych części miasta. Dla porównania w Poznaniu wziąłem osiedla Bajkowe, które notabene charakteryzuje się bardziej zwartą zabudową. (może lepsze byłoby Szczepankowo- trudno). Zaznaczyłem okręgi które wyznaczały drogę 500m do najbliższego przystanku. Proszę nie mówić, że to daleko (tzn. dla schorowanej osoby na pewno) ale w Poznaniu są jeszcze wiesze dystanse do pokonania. Ponadto KM nie może dojechać przecież do każdego pod dom – trzeba założyć jakieś realia czyli wziąłem Poznań i podobna gęstość zabudowy. Okazało się, że dalej mają mieszkańcy Starego (lub Górnego) Puszczykowa – z małymi wyjątkami, ponieważ mieszkający najbliżej drogi 430 mieszczą się w okręgach. Kolejna grupa pokrzywdzonych to mieszkańcy ulic Chrobrego i Kopernika przy torach kolejowych. Jednak tutaj, przyjmując dworzec PKP jako przystanek ściągający pasażerów z większego promienia – 800m, mieszczą się w nim. Tak samo jak mieszkańcy mieszkający po drugiej stronie torów przy ulicy Fiedlera, Mickiewicza czy Spokojnej. Kolejna biała plama to cztery ulice za laskiem w Puszczykówku (przy torze w stronę Mosiny), następnie koniec ulicy Dworcowe i przyległych do niej ulic. Reasumując, białych plam troszeczkę jest. Jednak jakby zliczyć osoby mieszkające w tych białych plamach to pewnie nie wyjdzie bardzo dużo i czasami w Poznaniu jest więcej ludzi, którzy mieszkają znacznie dalej od przystanku MPK. Faktem jest, że przydałaby się linia obsługująca zwłaszcza koniec ulicy Dworcowej i Stare Puszczykowo. Jednak jaki ma ona mieć charakter. Jeżeli ma jechać na każdy pociąg i z każdego odbierać pasażerów to chyba mija się z celem, ponieważ ekowska H9 będzie jeździć pusta i miasto finansowo nie wydoli. Jeżeli będzie obsługiwać wybrane pociągi to cześć mieszkańców także nie będzie z niej korzystać, ponieważ jak mam czekać dwie godziny za autobusem to już dawno będę w domu. Należy tu jednak rozważyć jaka jest mobilność ludzi chorych i starszych i być może po prostu wprowadzić tylko wariantowe kursy Makowskiej 101 przez górne Puszczykowo. Trasa może być tak poprowadzona, że autobus nie ominie praktycznie ani jednego przystanku na swojej stałej trasie (wydaje mi sie to na chwile obecna za rozwiazanie opytmalne). Jedynie pozostanie problem mieszkańców Puszczykówka przy torach w okolicy ulicy Kopernika i Chrobrego oraz Dworcowej a także Jastrzębiej i Kochanowskiego.
ps. Czy ktoś zna trasę tego dojazdowego autobusu tzn jak on kręci sie po Puszczykowie i zbiera ludzi na pociąg.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 21:30, 15 Paź 2006 |
|
|
dom?n
Pieszy
Dołączył: 21 Paź 2006
Posty: 1 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Pyropolis |
|
|
|
chyba musze was zasmucic
jako zainteresowany mieszkaniec moge powiedziec ze jest jeden glowny plus Eko - nigdy sie nie spoznia. 101 bywa ze po 20 minut, a kierowcy wieczorami maja tendencje do omijania przystankow (nawet po wcisnieciu przycisku). ostatni Eko w kierunku Puszczykowa w weekendy odjezdza o 0:20, a zadnej innej nocnej linii nie ma (jesli mozna to nazwac nocna linia ). nawet pociagu. mamy tylko lubonskie LN (bodajze) do Lasku Lubonskiego, i dalej pieszo kilka km jesli mieszka sie w Puszczykowie a nie np. w Puszczykowku.
i nie ma co psioczyc na H9. jak beda je kasowac to bedziecie narzekac ze takie fajne byly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 13:15, 17 Lis 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|