[P] Linia sezonowa pospieszna

	Tomek napisał:
	PKS żadych dotacji państwowych chyba nie dostaje.

Co z resztą widać, ale to inna bajka. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

No właśnie, więc taki Buk pewnie wolałby zostać z PKSem niż dopłacać MPK za wozokm.

Post został pochwalony 0 razy

A za autobusy szkolne (kursy PKS gdzie dzieciaki mają za free) czy zniżki ustawowe w większości PKSów to kto płaci jak nie gmina?? I to ciężkie pieniądze.

Post został pochwalony 0 razy

Autobusy szkolne to zupełnie inny temat niż linie PKSu czy podmiejskie.

Post został pochwalony 0 razy

Poczytaj ustawę o Samorządzie Gminnym (z 1991 roku).

Post został pochwalony 0 razy

Niezbyt interesująca lektura Smile

Może i to 116 to dobry pomysł tylko zależy od podejścia gminy.

Post został pochwalony 0 razy

Zatem streszczę:
- Gmina ma obowiązek zapewnienia transportu zbiorowego na jej terenie. W praktyce oznacza to dofinansowanie PKSów by tworzyły linie szkolne, z ulgami dla młodzieży i dzieci, albo tworzenie komunikacji gminnej. Takie ośrodki jak np. Czerwonak czy Swarzędz nie starają się o GimBusy tylko dopasowują swoją komunikację do zarządzeń ustwowych. I dlatego (też w Poznaniu) uczniowie maja gorzej, bo mają ulgowe bilety, a nie darmobusa z domu do szkoły - dwa razy dziennie.
- PKP nie jest "lokalnym transportem zbiorowym" zatem w ogóle nie powinno być brane pod uwagę w kwestii ustalania priorytetów dla komunikacji w gminie czy powiecie.
- Gminy muszą dążyć do optymalizacji przewozów na ich terenie, zatem nie mogą godzić się na wejscie każdego PKSu i busów, bo to grozi jazdą "jeden za drugim" i defacto pogorszeniem standardu obsługi podróżnych
- Ustawa mówi, ze to "gmina ma obowiązek..." co za tym idzie gmina musi: nadzorować, kontrolować, zezwalać, zabraniać itp. W praktyce niestety nasz ustawodawca nakazał zezwolenia na przewóz osób wydawać wojewodzie. I mamy od wielu lat problem ze "zrzucaniem kompetencji" czyli słabą jakością transportu publicznego
- Najlepszą sytuacją dla gmin satelickich duzych miast wydaje się zatem właczenie w ich system transportowy przy założeniu utrzymania kursów PKS dalekobieżnych - przejeżdżających przez gminę i zatrzymujacych się, ale nie kończących bieg.
- przykład z życia wzięty: KÓRNIK. Mają swoje prężne przedsiębiorstwo (z 50-cioletnią tradycją) - KOMBUS. Konkuruja z PKSami na trasie Poznań - Kórnikod zawsze, ale PKS nie prowadzi kursów Poznań - Kórnik, jedynie Poznań - Śrem, Poznań - Gostyń. Wszystko jedzie przez Kórnik, nie ma problemu. PKS sam wie gdzie i na jakich liniach ma robić pieniądze, i na jakich relacjach ludzie kursują. W przypadku Buku sytuacja wyglądałaby tak, ze PKS wydłużyłby kilka kursów do Opalenicy i Tomyśla lub Pniew, i tam by sobie pasazerowie jeździli, a większość do Poznania wybralaby MPK. Jeszcze lepiej wyglądałoby to w Pobiedziskach i Kostrzynie Wlkp, gdzie są bardzo obciążone relacje do Wrześni i Gniezna.

Post został pochwalony 0 razy

Słyszałem od koleżanek z klasy z Lo, że do Buku nieraz autobusy jadą tak zapchane, że nie można wejśc, więc MPK musiałoby chyba co pół godziny tam kursować Smile

Post został pochwalony 0 razy

Moj rozkład w robocze daje częstotliwość 43 minuty, przy trzech brygadach. Powinno styknąć, zwłaszcza na np. MAN 18m + MAN 12m + MAN 12m

Post został pochwalony 0 razy

Tylko,że ludzie są przyzwyczajeni do taboru autokarowego a nie miejskiego, ale 50 minut da się wytrzymać.

Post został pochwalony 0 razy

No i czasówka. Wyobraź sobie wykupić i odbić bilet na 90 minut i możesz z Buku do M1 podjechać...

Post został pochwalony 0 razy

a tak przy okazji - od czego wzięła się literka P?
K - od kina
L - od lotniska
a od czego P? Przyśpieszona Razz

?

Post został pochwalony 0 razy

może Podmiejska ? Very Happy

albo jeździła kiedyś tylko do Przeźmierowa, wydłużyli ją do Sierosławia ale numeru nie chciało sie zmieniać... Wink

Post został pochwalony 0 razy

OK

Post został pochwalony 0 razy

Nigdy do przeźmierowa nie jeździla. Jako sezonowa podmiejska miała numerację 106 (P miało obecne 53, dawne 62bis), później P. I zawsze Kacza - Sierosław. Od niedawna Kaponiera.

Post został pochwalony 0 razy

Tyle, że to nie numer! Na termometrze mamy: "linia sezonowa P" a nie "linia nr P". Very Happy

RobuR to z Buku do M1 za 5,20 zł ma sens Smile

PS. Czekam na podmiejskie do Bahna Very Happy

MOD PL4: Tu rozmawiamy o linii P, a w sprawie Bahna zapraszam do działu "INNE".

Post został pochwalony 0 razy

@PL4: Już szykuję. Ale wklep te historyczne rozkłady jazdy...

Post został pochwalony 0 razy

OK, ale w innym dziale. Prześlij mi wszystko co masz:)

Post został pochwalony 0 razy

Witam, a tak na marginesie- czy linia sezonowa P jest dotowana przez gminy przez które przebiega (Tarnowo Podgórne i Dopiewo) czy też jest liną sponsorowaną przez miasto dla grupy działkowiczów z Sierosławia???

Post został pochwalony 0 razy

W sumie nie wiem.. ale wiem, że lobby działkowców jest bardzo silne. Jedno z najsilniejszych w Poznaniu. Więc, kto wie?

Post został pochwalony 0 razy