Autor |
Wiadomość |
Papaja
Dyspozytor
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 957 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań\Nowe miasto\Żegrze |
|
nietypowe środki KM |
|
W pewnym małym mieście na pojezierzu pomorskim (właściwie drawskim) o jakże łatwiej dla obcokrajowców nazwie SZCZECINEK uruchomiła bardzo nietypowy środek Komunikacji Miejskiej - ta linia jest obsługiwana przez maisto, a nie miejskiego przewoźnika... Pomysł nie jest nowy - już przed wojną tego typu pojazd kursował w Szczecinku - widocznie radni postanowili przywrócić miasteczku trochę tradycji... chodzi mianowicie o TRAMWAJ WODNY poniewaz Szczecinek leży nad Jeziorem Trzesieckim i zajmuje prawie połowę jego wybrzeża taka komunikacja może być tam wykorzystywana lepiej niz gdzie indziej... na przeciwległym brzegu jeziora leżą przepiękne lasy z ścieżkami przyrodniczymi i pozostałości WAŁU POMORSKIEGO - jedno z ulubionych miejsc spacerowych mieszkańców Szczecinka - niestety: do tej pory mogli oni tam dojść tylko przez zamarznięte jezioro, lub latem wzdłuż brzegu (co nie jest już krótkim spacerem) lub dojechac autobusem miejskim do wsi Świątki i stamtad także dojśc kawałek...
teraz nie jest to konieczne ponieważ pasażerów z kilku przystanków miejskich na drga stronę zawiezie tramwaj wodny... jest z tego co wiem obsługiwany przez jeden statek, ale mają byc dwa - szybsze... rozkład moż enie jest bardzo częsty, ale wystarczy żeby pojechac rano do lasu i wrócic po południu - wystarczy go spisać. Mam nadzieje, ze w ciągu kilku natepnych dni przetestuje ten środek transportu.
Jakie wy znacie nietypowe środni Komunikacji Miejskiej (lub nie do końca miejskiej)?
---------------------
przybyłem, zobaczyłem, zaliczyłem veni, vidi, zalici
no więc tak... jest to obsługiwane przez statek utworzony ze starej szalupy morskiej... dośc wolny. Na starcie facet się spóxnił 18min!! podobno byla awaria ]:-> potem sobie płynęliśmy, przystanki na nabrzeżu śródmieścia były zbyt rzadkie - potem juz lepiej ale przystanki były na żądanie i nikt nie wsiadał (żąda się poprzez machanie z pmostu ) na jednym nawet machali, ale chyba ich nie zauważono... trasa 1,5h -> nie dbał o przystanki (trzymanie się rozkładu) i płynął o wiele za szybko niż było w rozkładzie - z reszta, załoga zdawała się doświadczonymi żeglarzami i o zawodzie motorniczego wypowiadali się z niechęcią ('niech sobie do tego znajda inną załogę - ja nie będe za tramwajarza robił"), co było widac w punktualności itd.
Promocja połączenia była dobra - na każdy, przystanku była tablica z mapą trasy, rozkładem jazdy z wszystkich przystanków, cenami bletów, oraz lista osób mających prawa do ulg...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 06:22, 30 Cze 2006 |
|
|
|
|
Robert
Dyspozytor
Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 1222 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
Ciekawe, ja tam jednak preferuje normlany tramwaj na szynach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 09:46, 08 Lip 2006 |
|
|
Papaja
Dyspozytor
Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 957 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań\Nowe miasto\Żegrze |
|
|
|
ja też... chociaż gdyby dali szybszy statek i zrobili częssze przystanki to może byłby to pewien rodzaj tramwaju...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 11:25, 08 Lip 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|