Najgłupsza nazwa dla przystanku

Ja obstawiam "Ozimina", bo wiedzą gdzie to jest tylko ludzie codziennie korzystający z 69, 82 i 90 oraz kilku MKMów.

Post został pochwalony 0 razy

Według mnie idiotyczne jest to, że przystanek "Baśniowa" na 59 jest położona około 300m od tej ulicy. Lepsza byłaby np. "Schronisko dla zwierząt" lub "Edwardowo". A Czy głupia nie jest nazwa Literacka dla pętli 64, jeśli autobus jedzie przedtem tą ulicą około 800m? Czy trudno byłoby zmienić na Osiedle Literackie?Również inne przystanki w mieście nazwami nie odpowiadają rzeczywistemu układowi topograficznemu. Ciekawe, kto wymyśla ich nazwy.

Post został pochwalony 0 razy

Dla mnie najdziwniejsze są nazwy przystanków "M1 Centrum Handlowe- Terminal 1" i "M1 Centrum Handlowe 2" Wink

Jakby nie mogłoby być M1/Ikea i M1/Browar. Wogóle śmiesza mnie nazwy, np. "Gdyńska I", "Gdyńska II" itd. Śmieszny jest też przystanek, co prawda nie na linii MPK, ale w Poznaniu "PGR Wielkie" Laughing

(jakby kto nie wiedział to na na Kiekrzu Wink

)

Post został pochwalony 0 razy

Ja też nie jestem zwolennikiem przystanków w stylu Gdyńska I, II, III, IV... W Płocku maja fajnie, bo na termometrach w autobusach pokazują przystanki w postaci krzyżówek ulic. U nas mamy tylko kilka w ten sposób, np. Naramowicka/Serbska, Głogowska/Hetmańska. Takich powinno być więcej, o ile nie wszystkie.

Post został pochwalony 0 razy

Propozyja RobuR-a jest dobra ale generuje takie koszmarnie długie nazwy... M1 zaś to dla 81: M1 centrum handlowe terminal 1 - północny(tak było na początku a teraz przechodzi się do M1/Browar i M1/Ikea chociażby kiedy gazety o tym piszą), a dla 52,A: M1 c.h.terminal 2 - południowy. Razz

Post został pochwalony 0 razy

na ulicy Inflanckiej (odcinek między Piłsudskiega, a żegrze) kiedyś istiały dwa przystanki - jeden (aktualny os. Polan) to był os. Stare Żegrze I, a drugi (aktualne stare Żegrze) to =os. Stare Żegrze II. Potem zminiono kilka nazw a przystanek SŻII przemianowano na SŻI mimo, że nie ma przystanku na os. Stare żegrze z inną cyferką.
Co do m1 - nie zauwayłem, żeby gdziekolwiek była używana nazwa "terminal" - ale przystanki się mylą bo odydwa nazywają się M1 Centrum Handlowe

Post został pochwalony 0 razy

Niektóre nazwy przystanków są bez sensu i nie na miejscu, dlatego należałoby to zmienić w najbliższym czasie. Wpłynęłoby to pozytywnie na poruszanie się pojazdami komunikacji miejskiej osób mniej zoreintowanych po mieście, turystów i gości. Smile

Post został pochwalony 0 razy

ktoś jeszcze wspominał coś o zmianie przystanku Jasna na King's Cross

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer linii 11 napisał:
	Ja obstawiam "Ozimina", bo wiedzą gdzie to jest tylko ludzie codziennie korzystający z 69, 82 i 90 oraz kilku MKMów.

"Ozimina" świetnie brzmi wymawiana przez lektora w autobusie. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Świetnie, ale znajdź mi kogoś kto wie gdzie to jest poza Winogradami. I ogólnie to głupia nazwa. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

No fakt, moja propozycja jest ok, jeżeli wyświetlacze w autobusach będą dostosowane. Nie potrafią pokazać np. OŚ. WICHROWE WZGÓRZE w całości Smile

Trza w nazewnictwie przystanków kierować się następującymi zasadami:
1) jeżeli to mozliwe - pchać nazwy "krzyżówkowe" w stylu Głogowska/Hetmańska
2) unikać przystanków w stylu "wojska polskiego" - dla długiej bardzo ulicy pasażer i tak nie wie w którym miejscu ten przystanek sie znajduje. Trza zrobić np. Wojska Polskiego/Witosa. W kilku miastach spotkałem sie z sytuacją, gdzie jeżeli przystanek znajduje sie na dłuuugiej ulicy, i nie ma sie jak go nazwać (np. są trylko domy, brak punktów charakterystycznych, ani ulic poprzecznych), robi się przystanek, np: "Starołęcka nr. 112", co mówi, ze stop jest na wysokości domu o tym numerze. Mocno ułatwia orientację w terenie.
3) unikać numerkowania przystanków: Strzeszyńska II mógłby śmiało nosic nazwę -> Strzeszyńska/Lisner, Strzeszyńska n/ż -> Dembowskiego, Strzeszyńska I -> Strzeszyńska/Lutycka
Dla Gdyńskiej, np: Gdyńska I -> Gdyńska/Chemiczna; Gdyńska I n/ż -> Gdyńska/PPBP n/ż; Gdyńska II n/ż -> Gdyńska/Gazownia
4) nie bawic się w przystanki w stylu "Osiedle Chrobrego. Oiedle Orła Białego" to są nazwy głównie dla końcówek, i niech takie zostaną. To są za duze osiedla, by się polapać gdzie można wysiąść. Dobre są tylko w przypadku mniejszych osiedli, gdzie funkcjonuje tylko jeden przystanek (Oś. Jagiełły, Oś. Z. Starego)
5) Stosować maksymalnie jak najwiecej nazw przystanków opierajacych się o nazwę ulicy poprzecznej, np na Dąbrowskiego dla 61 i 86: cała seria jest: Koszalińska, Buzańska, Tatrzańska, Pilotów, Wichrowa...

Obecnie jedne z najbezsensowniejszych przystanków: Oś. Przemysława. Znajduje sie on o jakieś 600 metrów od osiedla, blizej jest tam z przystanku: Żelazna. Trza mu zmienić nazwę na "Szpaków", a Oś. Przemysława rezerwować dla nowej linii autobusowej wjeżdżającej w Folwarczną.
Inny: Wojciechowskiego. Też oddalony od tej ulicy, znajdujący się na Kurpińskiego. Trza zmienić nazwę np. na Kurpińskiego/Złoty Grosz, lub Kurpińskiego/PSM, lub Kurpińskiego/Dąbrówka

Post został pochwalony 0 razy

Wrzoska => nikt nie wie gdzie to jest!! Ale propozycja zmian byłaby też oporna, bo nie bardzo wiem jak go inaczej nazwać Sad

Mozna jednak zmienić nazwę ulicy Solidarności od Dojazdu do Piątkowskiej i wtedy go tak nazwać tylko czy warto dla jednego porozrzucanego przystanku?
Św.Leonarda => natychmiast na OS.WINIARY
Wołyńska=> Akademia Rolnicza

Post został pochwalony 0 razy

System z numerkami nie jest taki zły - na pewno w przypadku osiedli. Jeżeli chodzi o takie osiedle jak Orła Białego to nie ma jak nazwać aktualnych przystanków OBI i OBII jest potem zamieast tego wiele nazw przystanków od ulic (ślężańska, dziadoszańska) o których pasażer czasem nie wie że istnieją - poza tym mają takie głupie nazwy, że szok!!! (dziadoszańska - od dziadów??) Jeżeliby przekształcić wszytkie przystanki jak leci od ulicy Żegrze OBII->OBI OBI->OBII Dziadoszańska->OBIII Ślęząńska-> OBIII n/ż podobnie z innymi osiedlami wokół którychprowadzi linia autobsowa...
Co do jasności nazw ulic - od prawie roku jeżdże 53 62 i 96 przez szczepankowo, świąniczki i pokrzywno i jakoś ndal nie wiem który przystanek jest który. Jezeli występuje długa ulica numerki też są odpowiednie (autobusy 53 i 62 jadą ul. Pokrzywno na całej jej długości... możnaby zmienić nazwy przystanków na numerki zgodnie z rosnącą numeracją domów)
Załóżmy że twój znajomy mieszka w takim pokrzywnie i zaprasza cię na grilla - mówi na r.rataje wsiądź w 53 lub 62 i wyiądź na przystanku Bużańska i ty jedziesz i mówisz "kurde - na jakim to ja przystanku miałem wysiąść? Bogacka, Bogumilska?"
a jak wysiądziesz źle to nast. autobus za godzine Razz

- to oczywiście skrajny przypadek ale gdyby kumpel powiedział "wyiądź na przystanku Pokrzywno IV" byłoby łatwiej zapamiętać. Ew. nazwy poprzeczek można podawać w nawiasie.
Nie chodzi mi o to, żeby wprowadzić wszędzie cyferki, ale żeby tam gdzie można zostawiać je

Innym sucharem przystnkowym jest nazywanie pojedyńczych przystanków od nazw osiedli - zazwyczaj autobus jedzie ulica między osiedlami więc gdy chce jechać na boh. II woj. śiwat. wysaidam na armii krajowej ta sama sytuacja jest na os. Polan - przystanek o tej nazwie jest jednokierunkowy i znajduje się na os. Stare Żegrze ludzie z Polan jadący w stronę Orła białego muszą wsiadać na przystanku INFLANCKA który jest na krzyżówce Piłsudskieg/Inflancka (na Inflanckiej zanjdują się przystanki od Stare Żegrze do pewnego przystanku na os. Lecha którego nazwy nie pamiętam, ale w każdym razie jest zaraz przed zakrętem i przejściu w ul piaśnicką)

Post został pochwalony 0 razy

Pokrzywno IV? Kiedyś tak było... Niedawno powstały Jarosławska, Niżańska, Strzyżowska...

Post został pochwalony 0 razy

O tego nie wiedziałem... skoro zmienili to chyba tamto się nie sprawdzało widocznie

Post został pochwalony 0 razy

Niedawno ?? Tak jest juz kilka lat Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ok dawno... Takie numerki było ok.2000 roku dla Pokrzywna.

Post został pochwalony 0 razy

a co do nazw przystanków w Krzesinach to mamy z kumplami taki świetne pomysły... ostatnio (zimą) na przystanku KRZESINY brzydka wysepka na skrzyżowaniu zamieniła się w regularne koło czymś obsadzone... - możnaby to nazwać rondo Krzesiny, a Jarosławską przechrzcić na Rynek Krzesiński (wzorem rynku Jeżyckiego) - to tylko żarty

Post został pochwalony 0 razy

Nieprawda, że powyżej przytoczone nazwy przystanków są nietrafione. Najbardziej dziwi mnie, że komuś wydaje się śmieszna nazwa "Dziadoszańska" Confused

Przecież powszechnie wiadomo, że ulice na Żegrzu i Chartowie mają nazwy od dawnych plemion słowiańskich. Ten przystanek nie może mieć innej nazwy, tam po prostu nic innego prócz tej poprzecznej ulicy nie ma.

Po drugie, sprawa "Wrzoska". Zanim powstał odcinek wówczas ulicy Serbskiej (na zachód od Piątkowskej) to niemal dokładnie w tym samym miejscu była ulica Adama Wrzoska, której resztki są teraz tylko kilka metrów od przystanku 9 i 11. Ulica rzeczywiście miniaturowa,ale i tam nie ma nic innego wokół co mogłoby użyczyć nazwy. No i jak ktoś mówi, że wysiada na ulicy "Wrzoskiej" to tak jakby powiedział, że wysiadł na ulicy "Palaczej". Przecież to pochodzi od nazwiska człowieka. Wystarczy sprawdzić na planie. Nawiasem mówiąc ulica Wrzoska, dawno temu nazywała się Dobrego Pasterza. Pomyślcie, jaka to by dopiero była nazwa przystanku! Very Happy

Po trzecie, nie wydaje mi się aby w każdym możliwym przypadku nadawanie nazwy przystankowi od ulic które się w danym miejscu krzyżują było dobre. Wystarczy zauważyć, że MPK stosuje to rozwiązanie tylko gdy ma do czynienia ze skrzyżowaniem, na którym ulice przecinają się (a nie tylko dochodzą jedna do drugiej) np. Naramowicka/Serbska czy Głogowska/Hetmańska. Tzn., że zarówno w lewo jak i w prawo jest ta sama ulica. Pomysł "Strzeszyńska/Lutycka" nie spełnia tego wymagania bo dochodzi tam też Juraszów. Wg mnie to ma sens.

I na koniec przystanki z numerkami rzymskimi. Papaja uważa, że łatwiej zapamiętać np. Pokrzywno IV niż Niżańska. Mi się wydaje, że łatwiej pomylić jakieś numerki niż choćby karkołomną nazwę poprzecznej ulicy.

Post został pochwalony 0 razy

Adam Wrzosek to był człowiek.Ulica Wrzoska nie jest wcale taka mała jak się wydaje. Pierwsza jej część jest tu gdzie niegdyś Dobrego Pasterza ( z tym, że Dobrego Pasterza szła od dzisiejszego zakonu przy Piątkowskiej mniej więcej jak Serbska, a Wrzoska już bardziej skręca na północny - zachód). Druga część dziś to odcinek od skarpy tuż obok Szpitala MSW, przy południowej granicy (płot) terenu Szpitala Lutycka przez wjazd do MSW, koło spożywczaka, hangaru przystankowego linii 83 do ulicy Dojazd. Tamta częśc to też Wrzoska. Ta uliczka została rozcięta i zniszczona przez ul.Witosa.

Dziś ulica Wrzoska wyglada na likwidowaną. Przy pierwszej częsci znikają budynki (nadzieja, że jakaś inwestycja handlowa ściągająca ludzi lub ludne osiedle Winiary II), a druga część wcielana jest w ulicę Dojazd.

Post został pochwalony 0 razy