[Bombardier] Bombardier z powrotem do producenta ??

	Pasażer linii 4 napisał:
	Jakoś nie jestem pewien czy Polacy coś ciekawego i bezawaryjnego zrobią. Po tylu klęskach Polaków we wszystkich dziedzinach już mam dość.

Jeśli Ci się tu nie podoba to wyjazd z Polski!! A niby czym różnią się Polacy od np Niemców? Już widzę co by się działo gdyby to nasze firmy zaprojektowały Combino i wykrytoby wadę . Ale dla niektórych jest to super tramwaj nie ze względu na walory techniczne tylko dlatego że jest niemiecki.

Zastanawiałeś się dlaczego w Polsce jest jak jest? Bo rząd nie stawia na transport szynowy, a same firmy po restrukturyzacji nie mają własnych środków na rozwijanie produkcji A jeśli nawet udałoby się cos wyprodukować to nikt nie kupi takiego produktu- lepsze są suuuper Siemensy. Nie twierdzę że tramwaj byłby idealny- ale takiego niema. Pozatym zainwestowane środki zostałyby w Polsce, polscy inżynierowie których nie brakuje mieliby pracę i pieniądze na tworzenie coraz lepszych wagonów.

Czy tak napawdę stać nas na Combino? Nie na 14 sztuk w ustawionym przetargu raz na 10 lat tylko na zakup większej ilości w dłuższej perspektywie? No jasne, to nieistotne bo najważniejsze by starczyło ich do obsługi tras na Rataje i Piątkowo. -reszta lini może być obsługiwana nawet 50 letnimi helmutami ( w tej chwili, za 10 lat będzie to już kompletny złom) i 105-tkami do końca świata. I jedan dzień dłuzej. A że niektóre torowiska to kompletny złom? 10, 20 km/h to super prędkość poza RST/PST

Post został pochwalony 0 razy

Polska żyje od lat stereotypem nakręcanym przez niektóre środowiska, że my wszystko sobie sami zrobimy i to bedzie dobre (patrz tramwaje, samochody itp.) niestety tak nie jest i nie będzie bo tu nie wspiera się technologii tylko walczy z historią Sad

. To że Niemcy mają w tej dziedzinie spore doświadczenie i osigniecia to chyba nie powód do zazrości. Skoro nie potrafimy już tyle lat nic ciekawego i konkurencyjnego skonsturować to znaczy że nie jest to takie proste chyba co nie?? (przykład z łatwymi do montażu autobusami to pokazuje)
I nie dlatego lubie Combino, że jest to tramwaj z Niemiec, tylko dlatego, że wreszcie mamy się czym pochwalić, a nie wiecznie zepsutymi RT6N1 czy 105N-ami.
Dalej, denerwuje mnie to ciągłe niedomówienie że Combino jest niewiadomo jakim drogim tramwajem (były nawet głosy że najdroższym na świecie), bez przesady już kiedyś o tym pisałem są droższe tramwaje np. ULF. Pozatym np. Bombardier też nie odstaje cenowo przykładowo 1 tramwaj dla Gdańska kosztował niecałe 8mln zł. to nie wiele mniej od Combino. Wiadomo że PESA bedzie tańsza tylko jaka bedzie jakość tego wyrobu (przykładowo nie kupie Poloneza bo jest Polski ale np. Toyote bo bede mial pewnosc ze mi się nie popsuje mimo ze bedzie dużo droższa).
Podejrzewam, PESA wygra przetarg i podejrzwam ze szybko się okaże, że niby dużo wagonów, a nie bedą one nic warte bo zanim na dobre zaczną jeździć to wiele dni spędzą w zajezdni.

Ja na ratajach ani w okolicach PST nie mieszkam więc z Combino na codzień korzystam sporadycznie i nie mówię, że chciał bym byle jaki nowy tani tramwaj tak jak Tatra bo podejżewam że więcej by z nim było kłopotów niż tymi 50 letnimi (niemieckimi) helmutami.

PS.
Aha i ciekawe czemu tak zaawansowany technicznie kraj jak Japonia sam sobie nie wyprodukował tramwaju tylko kupił Combino?? Bo nie pchają się w dziedziny (tu tramwaje) w których są słabi. I tak samo powinna zrobić Polska bo mamy i tak dużo do zaoferowania np. żywność która jak wiadomo w Niemczech jak i w całej europie zachodniej jest słabej jakosci.

Post został pochwalony 0 razy

	Pasażer lini 4 napisał:
	Jakoś nie jestem pewien czy Polacy coś ciekawego i bezawaryjnego zrobią. Po tylu klęskach Polaków we wszystkich dziedzinach już mam dość.

Wiesz jaką onpine mają polacy za granica? Cwaniaki i bardzo zdolni Very Happy

! Zrobią cos. Przeciez Cegielski miał projekt tramwaju, co sie z tym stało? Brak fundzuszy na realizacje plnu... no tak...

Post został pochwalony 0 razy

No mają, ale tylko na kartce, a to chyba stanowczo za mało. Zdolni to Polacy są, zgodzę się ale chyba zbyt dużo już czasu straciliśmy, żeby wszystko nadgonić tam technologie są daleko z przodu i wątpie czy to nadgonimy. Chyba strata czasu...

Post został pochwalony 0 razy

Jest mniej więcej tak jak pisze fan 13-kti. Jeżeli postawimy wyłącznie na Combino i będziemy kupować raz na ileś lat to wkrótce będziemy chodzic na piechote. Sytuację mogłoby poprawić kupno jednorazowo np. 30 Combino i dalsze większe zakupy co rok ale sami wiecie że w naszych realiach jest to niemożliwe. Ile można sprowadzać złomu z Niemiec i Holanadii ? Przecież gdyby nie demobil to już kilka linii trzeba było by pokasować. Czy cały czas bedziemy łatac dziury w taborze holendrami, helmutami i uzywanymi Tatrami ? Przecież te wagony
wyprodukowane w latach 60-tych wkrótce przekrocza 50 lat służby !!! i nie wiadomo jak długo jeszcze wytrzymają.
Kuba piszesz że Niemcy maja doświadczenie i lepsza technologię ale i oni nie ustrzegli afery na skalę międzynarodową ( naprawa 400 Siemensów na całym świecie) a to samo dotknęło teraz Bomardiera. Nie ma więc produktu idealnego. I w tym kontekście nie musimy mieć kompleksów przed Niemcami.
Jedyna szansą na uratowanie komunikacji tramwajowej przed zapaścią jest kupno wiekszej ilości polskich niskopodłogowych wagonów. Oczywiście nie chodzi aby kupowac buble a la Tatra. Mam nadzieję że Pesa wraz z Cegielskim wypracuja taki model który przy niskiej cenie
bedzie zapewniał bezwaryjną jazde. Jest to jedyna szansa na pojawienie się nowego taboru na pozostałych liniach i kasacje helmutów i zaprzestania sprowadzania badziewia z zachodu. Po za tym komunikacja tramwajowa będzie się rozwijac i obecna ilościa taboru nie będziemy w stanie obsłuzyć np.Narmowic , że o dostosowaniu do potrzeb osób niepełosprwanych nie wspomnę. oby nowe tramwaje z Pesy / Cegielskiego pojawiły się jak najszybciej.

Post został pochwalony 0 razy

A ja bym zrobił tak: kupował dalej Combino po trochu, a dziury właśnie zapychał demobilem bo to on jest najbardziej efektywny w użytkowaniu i tani. Gdyby robić NG wagonom z demobilu jak to sie robi 105-nom co 10 lat mielibyśmy cudowny tabor.
To że Siemens i teraz Bombardier mieli wpadke to świadczy tylko o tym że te konstrukcje niskopodłogowe są trudne do wykonania i wątpie jak Polacy bez doświadczenia sobie z tym poradzą.

Post został pochwalony 0 razy

Kupowanie używanych tramwajów oznacza że ludzie starsi czy poruszający się na na wózku przez najbliższe lata moga zapomnieć o samodzielnej jeździe tramwajem. A słynne drzwi w holendrach przez które wózek nie przejdzie ? Autobusy maja juz niskę podłogę ( już wkrótce ) w całości a tramwaje ?
NG 50 letniego wagonu chyba raczej nie ma sensu ( za chwile bedziemy mieli najstraszy tabor w Europie 60-70 letni po kilku NG) bardziej opłaci sie juz kupno nowego. Zreszta wystarczy jak to będzie na poczatek 60% niskiej podłogi ( jak w Tatrze np.)
dajmy szanse Pesie trzeba najpierw zobaczyc aby potem krytykować.

Post został pochwalony 0 razy

Wiadomo że nikt by nie kupował 50 latków bo przecież na zachodzie nawet takich nie ma (jak są to tylko jako historyczne), ja bym kupił wagony z niemiec (max 25-30 lat) obojętnie jakie byle sprawne, a z tamtad wiadomo że były by w dobrym stanie.
Co do niskiej podłogi to tu byłbym ostrożny jeszcze nie wszytskie miasta na zachodzie mają niskopodłogowce, to nie to samo co autobus, który jest 10 razy tańszy i dość łatwy w kontrukcji.
Ja cierpliwie czekam na ten tramwaj pesy, osobiście nie licze na zbyt wiele, tu przyklad co się dzieje z ich szynobusami: [link widoczny dla zalogowanych] zanaczam tylko ze pod względem kontrukcyjnym tramwaj a szynobus to kompletnie inna bajka, no zobaczymy obym się mylił Very Happy

Ps. Co do dawania szans to trochę podobnie było jak przetarg wygrał Jelcz na autobusy, osobiście chetnie bym się ich pozbył mimo że niskopodłogowe no ale cena zrobiła swoje, z tramwajami musimy się chyba też o tym przekonać.

Post został pochwalony 0 razy

Wagony Tatra T6A2 są z roku 1992, więc przecież to właściwie nówki Smile

Jeśli chodzi o Pesę to można im dać szansę - jednak to słowiański (polski, BYĆ MOŻE partacki) wynalazek. Zatem proponuję kupić/pożyczyć jedną na pół roku i niech jeździ na pełnych obrotach na linii 2!
Przecież nowoczesny tabor nie musi trafiać tylko na PST czy RST!
Linia 2 to typowo ciasna, zapchana linia, o trudnyjm przebiegu przez wąskie polskie ulice i zdezelowane polskie tory zatem PESA powinna sobie radzić wszędzie!
Jeśli się spisze to kupić ze 30 takich, jeśli nie kupić Combino - nie tylko dlatego, że jest niemiecki, ale dlatego, że nadaje się na 70 lat exploatacji.

Jeszcze jedno - gdyby taka wada wyszła w Polsce czy Czechach to firma by ogłosiła upadłość i już.

Post został pochwalony 0 razy

Co do roznych wynalazkow 20 czy 30letnich z Holandii badz Niemiec brac po jednym, tak jak sugeruje PL4, i potem sprowadzic hurtem wiecej... Chociaz podejrzewam ze taka Tatra T6A2 dalaby spokojnie rade i bylaby alternatywa dla starzejacych sie powoli 105tek (choc 105 po modernie tez daja rade Wink

). 3G na złom!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Taki pomysł brania po jednym dotyczy tylko nowych wynalazków PESY i HCP.

Post został pochwalony 0 razy

Bombardier to bardzo fajny tramwaj Smile

Jedzie stabilnie jak GT8, szybko jak Tatra, przyjemnie jak Combino i bardzo zwrotnie! Chciałbym je widzieć w Poznaniu po moich doświadczeniach na liniach 34,36,38 w MPK Kraków.
To są tramwaje małe i trochę ciasne, więc nie na PST. Mogliby też zrobić je dokładniej i porządniej bo skrzypią i są mniej dokładnie wykonane niż Combino. Czuć też jakieś poważne skrzypienie (może nawet ową wadę konstrukcyjnę) w ostoi pojazdu. Mówię o tych NGT6-I.

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze szarpie troche na zakrętach. Wink

Post został pochwalony 0 razy

No to dopiszmy szarpie (+wszelkie inne wady) jak stopiątka Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Brak tzw. Stefana, czyli zapowiadacza przystanków. Razz

Post został pochwalony 0 razy

To idzie załatwić montując poznański system komputerów pokładowych.

Post został pochwalony 0 razy

To są za wąskie tramwaje (Flexity Classic) jak dla nas, podobnie jest z Flexity Outlook (Cityrunner), gdyby nie były niskopodłogowe miejsca było by dośc, a tam spory obszar zajmują wózki. W Combino też tak jest i nie da się nic z tym zrobić, chyba że przerzucimy się na wysokopodłogowce Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

To jest właśnie jedyny minus tramwajów niskopodłogowych. Sad

Post został pochwalony 0 razy

Tyle, że "krakowiaki" nie mają pierwszych i ostatnich drzwi tylko takie jakby wygodne "pokoje" z siedzeniami i tam nie są niskaczami. Mi te tramwaje przypadłyby do gustu, ale nie na PST.

Post został pochwalony 0 razy

NGT6-II ma drzwi styłu. Razz

Mi też się podoba, pełna kultura i jest to tramwaj idealny na linie 2,5,8,10,13. Smile

Post został pochwalony 0 razy